Witam po długiej przerwie :) Dzisiaj zostałem szczęśliwym posiadaczem kombiaczka, do pary z niesfornym abu :) Czy ktoś służy częściami do tego potwora? Tym razem w planach oryginał w nieco odświeżonej wersji, chyba wyrosłem z tjuningu :) http://s16.postimg.org/b4odxgw35/CAM00274.jpg Pozdrawiam :)

a więc tym bardziej odstawić cacuszko w suchy kącik, kupić łade samare i nawet nią "dachować" jak będzie taka potrzeba ;p

przy pomocy schematu z VW Vento w wersji niemieckojęzycznej było trudno bo miałem wiązkę we fragmentach, jak masz całą wiązkę to już bajka ;]

pingor, zwykle mam to gdzieś ale muszę Ci to powiedzieć bo wiem to z autopsji... Wstaw TO do garażu i sprzedaj te zimówki precz! Wspomnisz me słowa jak po zimie poczujesz/zobaczysz, że twoją prace zima,mróz i sól drogowa przemieli z olimpiady w złom

Oto dowód, że jednak można przywrócić oryginalne detale A jak planujesz przywrócić kol. wydechowy i kominek do stanu takiego jaki prezentuje silniczek?

pingor pisze:Bębny niestety nie są estetyczne

I dlatego na wiosnę będzie mod bo u mnie bębenki psują cały efekt. ;/

Szukam racjonalnego wytłumaczenia na ten przypadek ;p

Zdrową całą podłogę czy tylko jej fragment?

Ja bym to wyciął tak: http://images46.fotosik.pl/1928/4549d6eab17289f6m.jpg Nie wspawywałbym tam łaty na wymiar, tylko dobrze oczyścił to mocowanie zapięć i przyspawał je na krawędziach tej wyciętej podłogi. Wstawisz łatkę to nawet nie zakonserwujesz tej przestrzeni między podłogą a tym wzmocnieniem...

A po jaki ch** kurcza fix miałbym odświeżać swój temat na którym od prawie roku nic się nie dzieje? Wczoraj było ok 12700 a dzisiaj jest już prawie 14000? A po za tym moje F5 nie zmienia tej liczby odsłon

Jakim cudem jest prawie 13 tysięcy wyświetleń mojego wątku gdzie pozostałe mają po 3-4-5 tyś?

to był żaaart akurat

To będzie totalna klapa... Raz podskoczy i trabant wyląduje na dachu... Tyyyy ale to jest dobre na polskie drogi szczególnie na wiosne gdy będzie ich najwięcej, można by odzwierciedlić nieco kultowego Froggera (Hopa Hopa Trabi)

To jest właśnie to czego brakuje połowie podjaranych tuningiem trabanta młodych siurów... Nadmiar pieniędzy, z którymi nie wiadomo co zrobić Robi wrażenie

Jazda takim trabantem na co dzień to głupota (wiem po sobie) i sprzedaż takiego trabanta to druga głupota, wykonawca projektu jeszcze zapłacze