Docieranie silnika - jak?
Moderator: Mod Team
Docieranie silnika - jak?
Witam.
Udało mi się w końcu poskładać silnik i może jutro uda się go odpalić,
w związku z tym mam parę pytań:
1. Mam nowy wał i nowe tłoki, cylindry po szlifie. Wał jest z motirexu, w opisie na stronie
podają że należy stosować mieszankę 1:33, czy to prawidłowa mieszanka przy nowym wale i nowych tłokach?
2.Jak długo (ile km)należy docierać nowy silnik?
3.Czy po pierwszym odpaleniu należy go zostawić na biegu jałowym przez jakiś czas, np żeby się nagrzał silnik?
Czy od razu należy ruszyć nim w "trasę"? Są tu jakieś reguły?
4. I ostatnie: jakie obroty powinien mieć trabant na biegu jałowym?
Z góry dziękuję za pomoc.
Udało mi się w końcu poskładać silnik i może jutro uda się go odpalić,
w związku z tym mam parę pytań:
1. Mam nowy wał i nowe tłoki, cylindry po szlifie. Wał jest z motirexu, w opisie na stronie
podają że należy stosować mieszankę 1:33, czy to prawidłowa mieszanka przy nowym wale i nowych tłokach?
2.Jak długo (ile km)należy docierać nowy silnik?
3.Czy po pierwszym odpaleniu należy go zostawić na biegu jałowym przez jakiś czas, np żeby się nagrzał silnik?
Czy od razu należy ruszyć nim w "trasę"? Są tu jakieś reguły?
4. I ostatnie: jakie obroty powinien mieć trabant na biegu jałowym?
Z góry dziękuję za pomoc.
Re: Docieranie silnika - jak?
Nie docierałem Trabanta ale dotarłem kilkanaście innych 2T, mogę dać kilka rad niech inni mnie krutykuja lub nie.
1. Silnik powinien być przesmarowany przy montażu olejem do 2T
2. Gaznik niech będzie ustawiony na bogatą mieszankę to polepszy smarowanie silnika
3. Pierwszy zbiornik zrób na mieszance nawet 1:25 niech kopci miej głęboko w d**** lewackich zielonych i czujniki antysmogowe. Później stopniowo zmniejszaj ilość oleju. Ale pierwsze magiczne 500 zrób na Max 1:33 po 1000 normalnie 1:50
4. Nie stosuj oleju syntetycznego to przedłuży docierania
5. Pierwsze odpalanie nie gaś od razu niech pochodzi chyba że będą jakieś niepokojace odglosy czego nie życzę. Parę minut wystarczy i w drogę nie szalej z obrotami pierwsza runde zrób po dziadkowemu
6. Dwusow nie lubi stałych obrotow jeżeli będziesz jechał na trasie nie utrzymuj zbyt długo stałych obrotów
7. Przy docieraniu występuje dużo większe tarcie niż przy dotartym silniku pomimo wydajnego chłodzenia rób przerwy ale też dogrzewaj silnik
8. Raz na jakiś czas lekko mu wstaw ale nie wcześniej niż po 100Km wszystko z umiarem
Powodzenia z docierką
1. Silnik powinien być przesmarowany przy montażu olejem do 2T
2. Gaznik niech będzie ustawiony na bogatą mieszankę to polepszy smarowanie silnika
3. Pierwszy zbiornik zrób na mieszance nawet 1:25 niech kopci miej głęboko w d**** lewackich zielonych i czujniki antysmogowe. Później stopniowo zmniejszaj ilość oleju. Ale pierwsze magiczne 500 zrób na Max 1:33 po 1000 normalnie 1:50
4. Nie stosuj oleju syntetycznego to przedłuży docierania
5. Pierwsze odpalanie nie gaś od razu niech pochodzi chyba że będą jakieś niepokojace odglosy czego nie życzę. Parę minut wystarczy i w drogę nie szalej z obrotami pierwsza runde zrób po dziadkowemu
6. Dwusow nie lubi stałych obrotow jeżeli będziesz jechał na trasie nie utrzymuj zbyt długo stałych obrotów
7. Przy docieraniu występuje dużo większe tarcie niż przy dotartym silniku pomimo wydajnego chłodzenia rób przerwy ale też dogrzewaj silnik
8. Raz na jakiś czas lekko mu wstaw ale nie wcześniej niż po 100Km wszystko z umiarem
Powodzenia z docierką
Re: Docieranie silnika - jak?
w miarę ok, z filmu ciężko usłyszeć wszystkie dżwięki. Ja przy remoncie staram sie wymieniać wszystkie łożyska w urządzeniach współpracujących, alternator i wiatrak. Po dobrej robocie powinno być tylko słychać szum powietrza z wiatraka i pykanie z tłumika. Najlepiej kiedy przedni jest jeszcze oryginalny wtedy jest najmilszy efekt
Pierwsze 1000 km nie przekraczamy 80 km/h
najlepiej przeczytać o docieraniu w książce
Pierwsze 1000 km nie przekraczamy 80 km/h
najlepiej przeczytać o docieraniu w książce
Re: Docieranie silnika - jak?
Dzięki. Wydawało mi się że pracuje trochę nierówno, ale to chyba po prostu
taka charakterystyczna praca silników 2T ?
taka charakterystyczna praca silników 2T ?
Re: Docieranie silnika - jak?
a jaki masz zapłon ? młoteczkowy ciężko dobrze ustawić trzeba miec trochę wprawy, elektronika tylko na lampę i skontrolować czujnikiem zegarowym na finiszu, dobrze jest mieć gaźnik ustawiony u specjalisty o którego coraz ciężej niestety
Re: Docieranie silnika - jak?
Zapłon mam elektroniczny, ustawiałem miernikiem zegarowym, jutro sprawdzę jeszcze lampą dokładnie.
Gaźnik niestety był mocno rozregulowany, rozebrałem cały wyczyściłem i ustawiłem według poradników które znalazłem na forum.
Odnośnie zapłonu elektronicznego, czy jest różnica jak założy się ten magnes na oś? magnes ma dziurkę, to chyba jakiś znak jak powinno być to założone?
Gaźnik niestety był mocno rozregulowany, rozebrałem cały wyczyściłem i ustawiłem według poradników które znalazłem na forum.
Odnośnie zapłonu elektronicznego, czy jest różnica jak założy się ten magnes na oś? magnes ma dziurkę, to chyba jakiś znak jak powinno być to założone?
Re: Docieranie silnika - jak?
jak działa to złożyłeś dobrze, na czujnik 3mm przed ZZ tak ?
Re: Docieranie silnika - jak?
tak 3mm przed górnym położeniem tłoka. Na razie wygląd że chodzi dobrze:) Jeszcze muszę rozebrać gaźnik chyba raz, bo po ostatnim odpaleniu
nie zakręciłem kranika i paliwo zaczęło lać się wężykiem tym przy gaźniku. Zaworek iglicowy wymieniałem, pływak ustawiłem, może się zaciął czy coś.
nie zakręciłem kranika i paliwo zaczęło lać się wężykiem tym przy gaźniku. Zaworek iglicowy wymieniałem, pływak ustawiłem, może się zaciął czy coś.
Re: Docieranie silnika - jak?
Ładnie chodzi jak na remonciaka, miarowo i nie słychać nic niepokojącego. Na początek nie gazować mu za bardzo, uważać aby go nie przegrzać, ja 60 - 70 km/h bym nie przekraczał przez pierwsze 1000 do 2000 km
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
Re: Docieranie silnika - jak?
Dzięki za opinie. Jeszcze jedno pytanie, kiedy próbuję go odpalić czasem "kicha" w gaźnik lub strzela z rury,
czy może być to spowodowane źle ustawionym zapłonem, czy również złą mieszaną?
czy może być to spowodowane źle ustawionym zapłonem, czy również złą mieszaną?
Re: Docieranie silnika - jak?
To prędzej źle wyprzedzanie zaplonu
Re: Docieranie silnika - jak?
Mój kichał jak nie trzymał kranik na spółkę z zaworkiem i go lekko przylewało, a i gaźnik nie był zbyt dobrze ustawiony. Powodowało też problemy z uruchomieniem (odpalał dopiero po długim kręceniu), przy czym kichał podczas jazdy na większych obrotach, więc to może nie być to.
Poszukuję kontaktu z panem inż. Stefanem Smoliczem lub książki "Moje Trabanty 1963-2000" jego autorstwa. Osoby mogące mi pomóc proszone są o kontakt przez PW lub gdziekolwiek na forum.
Re: Docieranie silnika - jak?
Kichanie w gaźnik lub wydech jednocześnie wg mnie spowodowane jest problemem z kątem zapłonu. Niekoniecznie wyprzedzeniem bo może to być np uszkodzony element hala lub moduł. W przypadku mechanicznego przerywacza jego luzem. W mniejszym stopniu w twoim przypadku być również niewłaściwym składem mieszanki bo przecież przed remontem było ok.. .
Całe życie z 2 T
Re: Docieranie silnika - jak?
Właśnie przed remontem nie jeździł wcale.
Na pewno go przelewało, tak jak kolega pisał wyżej, zaworek iglicowy się zaciął, to już zrobione.
Wczoraj wyjechał na drogę:)
Jednak jeszcze zauważyłem , że kapie paliwo z osi przepustnicy od strony linki gazu,
i pewnie łapie tam też lewe powietrze:/
Na pewno go przelewało, tak jak kolega pisał wyżej, zaworek iglicowy się zaciął, to już zrobione.
Wczoraj wyjechał na drogę:)
Jednak jeszcze zauważyłem , że kapie paliwo z osi przepustnicy od strony linki gazu,
i pewnie łapie tam też lewe powietrze:/