Trapcio
Moderator: Mod Team
Trapcio
Moje perypetie związane z byciem szczęśliwym posiadaczem pojazdu Trabant 601
Podczas wizyty w połowie 2014 roku u dobrego znajomego obfociłem autko z NRD:
Pojawił się pomysł, a może ja bym go wziął od Ciebie i uruchomił dla siebie;)
Trabant został przyciągnięty do mnie na działkę i pierwszą sprawą jaka wyszła to taka że blokował hamulec tylnego prawego koła, efektem czego zaczął łuszczyć się lakier z obręczy koła…
Jak się później okazało, po oględzinach, obręcze były co prawda po renowacji – miały nowy lakier- ale były to obręcze od… Wartburga. Opony podczas skrętu obcierały z przodu o resor.
Zaraz po przyjeździe, ponieważ Trabant stał wiele czasu w miejscu zadrzewionym i był pełen wilgoci, wywaliłem wszystkie wnętrzności ze środka i wystawiłem na słońce do suszenia.
Rozpocząłem niezbędne prace reanimacyjne Trabanta.
Podłoga pojazdu została oczyszczona i pomalowana podkładem epoksydowym wewnątrz i gdzie trzeba było od spodu, podłoga dostała nową warstwę czarnego baranka od spodu.
Wyremontowane zawieszenie – konserwacja resoru, nowe tulejki, hamulce, etc.
Komora silnikowa została odświeżona z zachowaniem jak największej ilości oryginalnego lakieru i starego klimatu:
Jeśli chodzi o prace nad zespołem napędowym to:
Skrzynia biegów - rozebrałem, wymieniłem jedno łożysko kulkowe, simmeringi i złożyłem na silikon tak by była w miarę sucha.
Silnik - rozebrałem, wału nie ruszałem, tłoki dostały nowe pierścienie, złożyłem silnik dając nowe simmeringi - gdzie była dostępność i złożyłem resztę na współczesny silikon tak by było w miarę sucho. Gaźnik otrzymany wraz z pojazdem był starego typu i strasznie zużyty, musiałem szukać innego.
Ostatecznie gaźnik zanabyłem u magika.
Postać na forum kontrowersyjna, ale ja muszę w tym miejscu zaznaczyć że bardzo miło odbieram Tomka, i jestem z... także interesów z nim zadowolony.
Tu już po włożeniu wszystkiego na miejsce:
Wraz z pojazdem otrzymałem jedne ze starszych kloszy tylnych lamp. Chyba drugie w kolejności historycznej
Z tymi kloszami wiąże się ciekawa przygoda, otóż otrzymałem je wraz z pojazdem w bagażniku luzem. Później przy segregacji już miałem je wyrzucać, bo były troszkę połamane przy śrubkach i strasznie porysowane, matowe, etc. Ale coś mnie tknęło by na próbę przepolerować kawałeczek klosza. I okazało się że efekt jest zaskakująco dobry i klosze te mają bardzo ciekawe barwy. Zatem poddane zostały pieczołowitej renowacji i założone na pojazd;)
Zamontowałem odświeżoną współczesną tablice rozdzielczą.
Tak się prezentował Trabant w chwili zakończenia składania (kwiecień 2015 roku):
Chciałbym podkreślić że pojazd posiada oryginalny lakier na całej powierzchni, łącznie z kremowym dachem.
Względem pierwszych zdjęć całe nadwozie zostało:
-namoczone kilka razy wodą;
-umyte szamponem;
-umyte/przetarte po całości Cif-em;
-przetarte Acetonem (przód i tył nadwozia były całe pomalowane spray-em, boki tylko plamki zrobione spray-em) udało się to zmyć;)
- przepolerowane pastą polerską Autosol
- zapastowane woskiem/mleczkiem do lakieru
No i już.
Są widoczne obicia obtarcia lakieru, ale to jest Trabant używany wiele lat.
Z przodu wykonałem zaprawki czerwoną farbą podkładową i taki już ciapek od frontu został;)
Ponadto, udało mi się zakupić komplet kół (obręcze już z oponami i wyważone), gotowych do założenia od miłośnika trabantów z Poznania (zmieniał na szeroką stal czy coś, więc te mu były zbędne;), dekielki (z Wartburga) otrzymałem już z samochodem więc je zostawiłem. Obręcze są najnowszego typu, ale wraz z tymi dekielkami sympatycznie to nawet wygląda i nie będę na razie wprowadzał postarzania (dekle, starsze obręcze) w tym temacie. Zderzaki jak widać są starsze, kosa także.
Ogólnie z klimatem dążę do początku lat 70., ale zdaje sobie sprawę że pewne detale już zostaną nowsze (np. szeroki słupek środkowy nadwozia;) )
Podczas wizyty w połowie 2014 roku u dobrego znajomego obfociłem autko z NRD:
Pojawił się pomysł, a może ja bym go wziął od Ciebie i uruchomił dla siebie;)
Trabant został przyciągnięty do mnie na działkę i pierwszą sprawą jaka wyszła to taka że blokował hamulec tylnego prawego koła, efektem czego zaczął łuszczyć się lakier z obręczy koła…
Jak się później okazało, po oględzinach, obręcze były co prawda po renowacji – miały nowy lakier- ale były to obręcze od… Wartburga. Opony podczas skrętu obcierały z przodu o resor.
Zaraz po przyjeździe, ponieważ Trabant stał wiele czasu w miejscu zadrzewionym i był pełen wilgoci, wywaliłem wszystkie wnętrzności ze środka i wystawiłem na słońce do suszenia.
Rozpocząłem niezbędne prace reanimacyjne Trabanta.
Podłoga pojazdu została oczyszczona i pomalowana podkładem epoksydowym wewnątrz i gdzie trzeba było od spodu, podłoga dostała nową warstwę czarnego baranka od spodu.
Wyremontowane zawieszenie – konserwacja resoru, nowe tulejki, hamulce, etc.
Komora silnikowa została odświeżona z zachowaniem jak największej ilości oryginalnego lakieru i starego klimatu:
Jeśli chodzi o prace nad zespołem napędowym to:
Skrzynia biegów - rozebrałem, wymieniłem jedno łożysko kulkowe, simmeringi i złożyłem na silikon tak by była w miarę sucha.
Silnik - rozebrałem, wału nie ruszałem, tłoki dostały nowe pierścienie, złożyłem silnik dając nowe simmeringi - gdzie była dostępność i złożyłem resztę na współczesny silikon tak by było w miarę sucho. Gaźnik otrzymany wraz z pojazdem był starego typu i strasznie zużyty, musiałem szukać innego.
Ostatecznie gaźnik zanabyłem u magika.
Postać na forum kontrowersyjna, ale ja muszę w tym miejscu zaznaczyć że bardzo miło odbieram Tomka, i jestem z... także interesów z nim zadowolony.
Tu już po włożeniu wszystkiego na miejsce:
Wraz z pojazdem otrzymałem jedne ze starszych kloszy tylnych lamp. Chyba drugie w kolejności historycznej
Z tymi kloszami wiąże się ciekawa przygoda, otóż otrzymałem je wraz z pojazdem w bagażniku luzem. Później przy segregacji już miałem je wyrzucać, bo były troszkę połamane przy śrubkach i strasznie porysowane, matowe, etc. Ale coś mnie tknęło by na próbę przepolerować kawałeczek klosza. I okazało się że efekt jest zaskakująco dobry i klosze te mają bardzo ciekawe barwy. Zatem poddane zostały pieczołowitej renowacji i założone na pojazd;)
Zamontowałem odświeżoną współczesną tablice rozdzielczą.
Tak się prezentował Trabant w chwili zakończenia składania (kwiecień 2015 roku):
Chciałbym podkreślić że pojazd posiada oryginalny lakier na całej powierzchni, łącznie z kremowym dachem.
Względem pierwszych zdjęć całe nadwozie zostało:
-namoczone kilka razy wodą;
-umyte szamponem;
-umyte/przetarte po całości Cif-em;
-przetarte Acetonem (przód i tył nadwozia były całe pomalowane spray-em, boki tylko plamki zrobione spray-em) udało się to zmyć;)
- przepolerowane pastą polerską Autosol
- zapastowane woskiem/mleczkiem do lakieru
No i już.
Są widoczne obicia obtarcia lakieru, ale to jest Trabant używany wiele lat.
Z przodu wykonałem zaprawki czerwoną farbą podkładową i taki już ciapek od frontu został;)
Ponadto, udało mi się zakupić komplet kół (obręcze już z oponami i wyważone), gotowych do założenia od miłośnika trabantów z Poznania (zmieniał na szeroką stal czy coś, więc te mu były zbędne;), dekielki (z Wartburga) otrzymałem już z samochodem więc je zostawiłem. Obręcze są najnowszego typu, ale wraz z tymi dekielkami sympatycznie to nawet wygląda i nie będę na razie wprowadzał postarzania (dekle, starsze obręcze) w tym temacie. Zderzaki jak widać są starsze, kosa także.
Ogólnie z klimatem dążę do początku lat 70., ale zdaje sobie sprawę że pewne detale już zostaną nowsze (np. szeroki słupek środkowy nadwozia;) )
Całości komory silnika nie malowałem, ma być widać że pojazd jest normalnie używany, taki w dziadkowym klimacie.
Wcześniej nie wspomniałem - pompa hamulcowa jest FIAT-owska, reszta od Margut'a (zresztą obecnie Margut oferuje też taki adapter z pompą FIAT-owską). Cały praktycznie układ hamulcowy jest nowy, poza najdłuższym sztywnym przewodem układu. Jest spokój na razie. Ogólnie do obecnej zimy Trapciem po okolicy nakręciłem w granicach 3 000 km.
Zimową porą stoi w garażu i czeka na wiosnę.
Jeszcze przed zimą Trapcio dostał:
pasek ANTISTATIC (głównie dla wyglądu)
Chlapaczy nie będzie bo ja nie lubię dziadów!
Starego typu tablicę rozdzielczą (łącznie ze schowkiem) wraz z nowym prędkościomierzem z chromowaną obwódką:
Białe klosze kierunkowskazów:
Kierunkowskazy w postaci klosika i ramki: lewy jest z autobusu Ikarus, prawy DDR Ruhla. Całego kpl. nie udało mi się zdobyć.
Opcjonalnie czasem Trapcio jest wyposażany w bagażnik dachowy produkcji krajowej:
Bagażnik wprowadza szum straszny na dachu, bo sam Trapcio to nie szumi przecież;)
Ogólnie, powolutku staram się zmieniać dostępny detal na starego typu.
Wcześniej nie wspomniałem - pompa hamulcowa jest FIAT-owska, reszta od Margut'a (zresztą obecnie Margut oferuje też taki adapter z pompą FIAT-owską). Cały praktycznie układ hamulcowy jest nowy, poza najdłuższym sztywnym przewodem układu. Jest spokój na razie. Ogólnie do obecnej zimy Trapciem po okolicy nakręciłem w granicach 3 000 km.
Zimową porą stoi w garażu i czeka na wiosnę.
Jeszcze przed zimą Trapcio dostał:
pasek ANTISTATIC (głównie dla wyglądu)
Chlapaczy nie będzie bo ja nie lubię dziadów!
Starego typu tablicę rozdzielczą (łącznie ze schowkiem) wraz z nowym prędkościomierzem z chromowaną obwódką:
Białe klosze kierunkowskazów:
Kierunkowskazy w postaci klosika i ramki: lewy jest z autobusu Ikarus, prawy DDR Ruhla. Całego kpl. nie udało mi się zdobyć.
Opcjonalnie czasem Trapcio jest wyposażany w bagażnik dachowy produkcji krajowej:
Bagażnik wprowadza szum straszny na dachu, bo sam Trapcio to nie szumi przecież;)
Ogólnie, powolutku staram się zmieniać dostępny detal na starego typu.
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 2014-10-11, 01:33
- Lokalizacja: Zamość
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 2014-03-26, 16:23
- Lokalizacja: Szymocice
Świetnie zachowany egzemplarz. Fajnie ze postanowiłeś tylko odświeżyć porządnie karoserie. Pamiętam mojego pierwszego Trabiego, jak go wypolerowałem to sąsiedzi z bloku pytali kiedy ja go pomalowałem. A jak pojechałem ustawić zbieżność do mechanika to pytali czy na prace dyplomową był robiony. Takie mile szczegóły się pamięta. Jednak oryginalny lakier, który był na trabikach jest naprawdę długowieczny. Niestety mój aktualny Trabik nie miał lakieru w dobrej kondycji. Właściciel miał chyba problemy z celowaniem w miejsca gdzie chciał wjechać haha, drzwi, błotnik, zderzaki i lampy poodzierane, i pęknięcie na masce. Bardzo podoba mi się ze założyłeś stara deskę rozdzielczą( a to dlatego że też taka mam ),tylko tam gdzie masz pokrętła ze świateł i wycieraczek u mnie nie ma tej klapki odkręcanej.
Stan super nic nie zmieniaj, tylko dopieszczaj i dbaj jak do tej pory.
Stan super nic nie zmieniaj, tylko dopieszczaj i dbaj jak do tej pory.
Odnośnie tablicy rozdzielczej, klapki w chwili kupna właśnie nie było, był za to kpl. schowek.
Klapkę dorobiłem we własnym zakresie z blachy. Tablica rozdzielcza po przystosowaniu pod radio została oczyszczona i pomalowana ostatecznie barankiem w czarnym macie. Ramka tablicy (ta z ebonitu) została odczyszczona i trochę przepolerowana. Do klapki nie mam jeszcze tej gałki oryginalnej - przejściowo jest pokrętło od pojazdu samochodopodobnego marki Syrena. Przełączniki zostawiłem obrotowe bo takie zdarzały się seryjnie z tą tablicą, a te klawiszowe to już ciężko zdobyć i chyba szły do jeszcze starszych roczników...
Klapkę dorobiłem we własnym zakresie z blachy. Tablica rozdzielcza po przystosowaniu pod radio została oczyszczona i pomalowana ostatecznie barankiem w czarnym macie. Ramka tablicy (ta z ebonitu) została odczyszczona i trochę przepolerowana. Do klapki nie mam jeszcze tej gałki oryginalnej - przejściowo jest pokrętło od pojazdu samochodopodobnego marki Syrena. Przełączniki zostawiłem obrotowe bo takie zdarzały się seryjnie z tą tablicą, a te klawiszowe to już ciężko zdobyć i chyba szły do jeszcze starszych roczników...
co do klawiszy to można je śmiało ogarnąć na sztuki.
obrotowe się zdarzały, ale były ciut inne oraz miały inne pokrętła, które nie gryzły tak oczu.
błagam Cie, zmień obudowę kolumny kierowniczej. bo to co masz teraz wygląda jak atrapa z 601 i maska 1.1.
ogólnie całkiem dobrze się prezentuje na zdjęciach
obrotowe się zdarzały, ale były ciut inne oraz miały inne pokrętła, które nie gryzły tak oczu.
błagam Cie, zmień obudowę kolumny kierowniczej. bo to co masz teraz wygląda jak atrapa z 601 i maska 1.1.
ogólnie całkiem dobrze się prezentuje na zdjęciach
pozDDRo - Trabant, Wartburg, Simson, Mify, Qek, Barkas i T3
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
Pokrętła zostaną takie jakie są, chyba że się gdzieś przy okazji nawiną starszego typu
Na klawisze na pewno nie będę przechodził - występował ten detal w najstarszych wersjach, a ja mniej więcej celuję w początek lat 70. niżej nie mam zapędów.
Faktycznie z tą obudową kol. kier., masz racje - gryzie stara tablica z tym plastikowym wiszącym, oplatającym kolumnę paskudztwem.
Ale nie tak łatwo jest zdobyć kpl. starą obudowę, wraz z przełącznikiem. Tym niemniej będę na pewno polował na starą obudowę
Cieszę się, że Trapcio w ogólnym zarysie się podoba
Na klawisze na pewno nie będę przechodził - występował ten detal w najstarszych wersjach, a ja mniej więcej celuję w początek lat 70. niżej nie mam zapędów.
Faktycznie z tą obudową kol. kier., masz racje - gryzie stara tablica z tym plastikowym wiszącym, oplatającym kolumnę paskudztwem.
Ale nie tak łatwo jest zdobyć kpl. starą obudowę, wraz z przełącznikiem. Tym niemniej będę na pewno polował na starą obudowę
Cieszę się, że Trapcio w ogólnym zarysie się podoba
Bardzo śmieszne , a już tak sympatycznie się rozmawiałoKubeq pisze:Staram się jeździć na wszystkie zloty/spoty w okolicy,a tego trabanta nigdy nie widziałem hmm
Wiedziałem że prawda wyjdzie na jaw - nie byłem jeszcze na żadnym zlocie/spocie
P.S.
hehe, byłeś mało czujny, bo Trapcio trzy razy pokonał w zeszłym roku drogę krajową Góra Kalwaria - Mińsk Maz.
pozDDRo - Trabant, Wartburg, Simson, Mify, Qek, Barkas i T3
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
Tu starszy trabant na części, może tu byś wybrał jakieś detale do swojego Trapcia?
http://allegro.pl/czesci-do-trabant-601 ... 68226.html
http://allegro.pl/czesci-do-trabant-601 ... 68226.html
Trabant 601 "Groszek"
www.facebook.com/Trabant601Groszek
www.facebook.com/Trabant601Groszek
Ładna szuka,tylko dopieszczać,dobre podejście na styl 70. Fajnie sie prezentuje z tym białym dachem,no i niebieski wogóle jest fajny. Tak po fotkach patrząc masz w nim bardzo ładnie utrzymane wnętrze.
Działaj.
Działaj.
JEST:
Jetta 2 Coupe 91"
Jetta 3 USA 97"
Trabant 601 88"
Syrena 105 76"
Fiat 126p 83"
Transit Laweta 86"-do usług
Jetta 2 Coupe 91"
Jetta 3 USA 97"
Trabant 601 88"
Syrena 105 76"
Fiat 126p 83"
Transit Laweta 86"-do usług
Trabant super kolory dobrane jak dla mnie znakomicie.
Zapraszam na stronę mojego Trabanta na fb:
https://www.facebook.com/trabant.601.deluxe.blue.borek
Do zobaczenia na zlotach.
Pozdrawiam Natalia.
Zapraszam na stronę mojego Trabanta na fb:
https://www.facebook.com/trabant.601.deluxe.blue.borek
Do zobaczenia na zlotach.
Pozdrawiam Natalia.
Trabant 601 deluxe blue Borek
https://www.facebook.com/trabant.601.deluxe.blue.borek
https://www.facebook.com/trabant.601.deluxe.blue.borek