Trabant 601s 1989

vvitek · Post autor: **vvitek** » 2015-07-26, 14:17

Dzień dobry wszystkim! Jako nowy użytkownik chciałbym się przedstawić i zaprezentować mój nowy nabytek. Mam na imię Witold, jestem z Bestwinki koło Bielska-Białej. Od zeszłego poniedziałku jestem szczęśliwym posiadaczem niebieskiego Trabanta 601s z 04.1989 roku. Narazie jedna fotka przedstawiająca autko tuż po zakupie:

Pozdrawiam!

maxxx601 · Post autor: **maxxx601** » 2015-07-26, 18:53

Wyglad bardzo ladnie, widac ze idziesz w "cult". Duzo niespodzianek przez ten rok wyszlo? Pozdrowienia

vvitek · Post autor: **vvitek** » 2015-07-26, 19:23

Trabanta mam tak jak napisałem od zeszłego poniedziałku, czyli tydzień

Bagażnik już miał u poprzedniego właściciela, starszego Pana, halogeny też dostałem od niego, są na zderzaku tylko dla przymiarki. Możliwe że będę je zakładał. Narazie muszę pospawać ranty nadkoli, wymienić dolny sworzeń zwrotnicy i chciałbym zrobić hamulce. Wizualnych zmian poza ogólnym odświeżeniem nie palnuję.

maxxx601 · Post autor: **maxxx601** » 2015-07-26, 21:13

Cos mi sie przywidzialo :>
Fajnie ze nie idziesz w przerobki czy gruby remont tylko zaczynasz "prace u podstaw" tym bardziej ze wyglada fajnie. Hamulce w trabantach to slaby temat (lubia sie zastac, czesci nie porywaja jakoscia ani cenami). Tyl mozna prosto zastapic cylinderkami z seicento. Do przodu wlozysz tarcze z vw ale koszt samych czesci to ~500zl i nie zalozysz wtedy oryginalnych felg wiec raczej jako ciekawostka. Jak bedziesz robil to wkladaj wszystko nowe (lacznie z wiekowymi przeciez przewodami) i skladaj na smar do zaciskow np. ATE czy Wűrtha. Powodzenia!

vvitek · Post autor: **vvitek** » 2016-03-21, 21:04

Wreszcie przyszedł czas żeby zabrać się za Traba, zaczynamy od blacharki, dużo roboty na szczęście nie ma, głównie końcówki nadkoli. Podłoga, jaskółka i inne elementy zdrowe.

marek81 · Post autor: **marek81** » 2016-03-22, 08:21

Patrząc na fotki to sama przyjemność odbudowa tych nadkoli,szkoda że reperaturki drogie.
Kiedyś wyciąłem chyba 3 sztuki tych nadkoli ze złomowego traba myśląc o swoim i gdzieś je licho wcięło i rzeźbić trzeba było. Koncepcja jak moja,na orginał. Czasem bywam w Twoich stronach może podjade olukać trabika na żywca. Pzdr.

vvitek · Post autor: **vvitek** » 2016-03-22, 12:37

marek81 zapraszam na herbatkę przy Trabie w garażu

Mam całe nadkola DDR-y przód i tył + motirexowe reperaturki. Tak się właśnie zastanawiam jak to ugryźć bo szkoda mi ciąć te całe nadkola.

marek81 · Post autor: **marek81** » 2016-03-22, 13:48

Nie tnij całych bo jak piszesz szkoda ich. Wycinaj tam gdzie sie zaczyna zdrowa blacha z reguły jest to ok 1 lub 2 cm na zaokrągleniu nadkola już na płasko. Widać że u Ciebie dokładnie tam jest zjedzone. Widać te ostatnie roczniki tak mają,ja miałem identycznie zeżarte tylko wszystko dorabiałem sam,jeśli masz reperaturki to naprawde fajna robota dająca szybki efekt.