Pęknięcia skrzyni biegów i silnika
Moderator: Mod Team
Pęknięcia skrzyni biegów i silnika
Witam.
W mojej 601 wydostawał się na zewnątrz olej ze skrzyni biegów, zlokalizowałem jedną nieszczelność, uszczelniłem, zalałem świeżym olejem oraz umyłem silnik dla lepszej obserwacji kolejnych wycieków. Praktycznie jeszcze w ten sam dzień sprzęgło zaczęło się ślizgać, a spod jego obudowy kapał olej. Wyjąłem zatem silnik aby wymienić pierścienie Simmera oraz sprzęgło lecz po tym co zobaczyłem włos mi się zjeżył.
W skrzyni biegów jest wyłupany na wylot skrawek obudowy i zalany był perfidnie silikonem. W silniku w dolnej części korbowodowej z jednej strony jest pęknięcie w postaci rysy, z drugiej jakieś wybrzuszenie. Obie strony były zalane jakimś uszczelniaczem, twardą masą, którą usunąłem.
Proszę teraz o poradę czy te nieszczelności zalać porządnym klejem do metalu, zaspawać (co będzie bardziej kłopotliwe) czy po prostu wymienić silnik ze skrzynią.
W mojej 601 wydostawał się na zewnątrz olej ze skrzyni biegów, zlokalizowałem jedną nieszczelność, uszczelniłem, zalałem świeżym olejem oraz umyłem silnik dla lepszej obserwacji kolejnych wycieków. Praktycznie jeszcze w ten sam dzień sprzęgło zaczęło się ślizgać, a spod jego obudowy kapał olej. Wyjąłem zatem silnik aby wymienić pierścienie Simmera oraz sprzęgło lecz po tym co zobaczyłem włos mi się zjeżył.
W skrzyni biegów jest wyłupany na wylot skrawek obudowy i zalany był perfidnie silikonem. W silniku w dolnej części korbowodowej z jednej strony jest pęknięcie w postaci rysy, z drugiej jakieś wybrzuszenie. Obie strony były zalane jakimś uszczelniaczem, twardą masą, którą usunąłem.
Proszę teraz o poradę czy te nieszczelności zalać porządnym klejem do metalu, zaspawać (co będzie bardziej kłopotliwe) czy po prostu wymienić silnik ze skrzynią.
- Załączniki
Ostatnio zmieniony 2017-05-03, 19:10 przez dambra, łącznie zmieniany 1 raz.
Trabant 601S, 1988 rok
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silniika
Wymien same obudowy tylko parami zeby byly spasowane. Przy okazji lozyska ogarnij
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silniika
Zastanawiam się co ktoś naodpierdalał żeby takie zniszczenia poczynić, czyżby nieudany montaż pompki do hycomatu na skrzyni ?
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silniika
Pewnie nieudolny montaż, ja stawiam na młotek w skrzyni biegów, a silnik...? Może kiedyś korbowód pieprznął. Czekają mnie spore wydatki, chcę jednak ograniczyć je do minimum ale tak, by całość posłużyła jeszcze kilka lat. Nawet nie zdążyłem jeszcze się nacieszyć autkiem.
Trabant 601S, 1988 rok
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silniika
coś mi tam się nie podoba nad simeringiem wałka zdawczego jakby glut po spawie, mało wyraźne zdjęcie
Na moje oko skrzynkę można naprawić ale z silnikiem gorzej, lepiej wymienić kartery
Na moje oko skrzynkę można naprawić ale z silnikiem gorzej, lepiej wymienić kartery
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silniika
Ten glut to silikon. Skrzynia była uszczelniana mało profesjonalnie, wszędzie wyłazi to uszczelnienie.
Trabant 601S, 1988 rok
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silniika
W takim razie skrzynię naprawię i na nowo uszczelnię tę partaninę, a kartery praktycznie już w drodze - wymienię samą dolną część od korbowodu.
Trabant 601S, 1988 rok
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silniika
Lepiej bylo kupic 2 kartery z tego samego silnika Bo moga Ci sie juz tak fajnie nie zejsc tzn beda progi. Kartery np w motocyklach tez paruja
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silniika
Kupiłem komplet, ale zastanawiam się czy nie będę musiał czegoś spasowywać, planować.
Teraz próbuję się do tego dobrać, myślę czy silnik odwrócić do góry nogami czy rozkręcać w normalnej pozycji... .
W skrzyni uszczelniłem pokrywę, którą widać po lewej stronie od walka. Do tego Simmering był zamontowany dość luźno, wyjąłem go właściwie bez użycia siły. Silikon, który ktoś wcześniej używał był chyba sanitarny.
Teraz próbuję się do tego dobrać, myślę czy silnik odwrócić do góry nogami czy rozkręcać w normalnej pozycji... .
W skrzyni uszczelniłem pokrywę, którą widać po lewej stronie od walka. Do tego Simmering był zamontowany dość luźno, wyjąłem go właściwie bez użycia siły. Silikon, który ktoś wcześniej używał był chyba sanitarny.
Trabant 601S, 1988 rok
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silnika
zaczynasz od odkręcenia całej puszki zapłonu , a później koło zamachowe, koła pasowego nie trzeba ruszać bo przewalasz to razem z wałem, no chyba że wymiana uszczelnień wtedy to konieczne. Jak go rozpołowisz to sie okaże czy kupiłeś właściwe kartery, sa dwa rodzaje i i dwa podstawowe typy wałów, nic nie pasuje zamiennie
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silnika
Dzisiaj do stałem się do środka. Pęknięcie i klejenie na karterze było od strony wewnętrznej , jak i na zewnątrz.
Cylindry bez rys, pod palcem nie czuć zużycia. Tłoki z nagarem na denku, płaszcz miejscami osmolony.
Wał bez luzów na łożyskach. Nie wiem jeszcze na co powinienem zwrócić uwagę. Proszę o jakieś słowo na temat tego co widać na zdjęciach.
I jeszcze jedno. Czy podczas demontażu silnika, zawsze zawsze przy tzw. "okazji" wykonuje się szlify wału, tłoków i cylindrów oraz wymienia się łożyska? Od strony koła zamachowego wprawdzie jest oprawa pierścienia uszczelniającego (ta na 3 śruby, u mnie pęknięta do wytoczenia na nowo), ale nie było tam żadnego Simmeringu tylko gołe łożysko.
Cylindry bez rys, pod palcem nie czuć zużycia. Tłoki z nagarem na denku, płaszcz miejscami osmolony.
Wał bez luzów na łożyskach. Nie wiem jeszcze na co powinienem zwrócić uwagę. Proszę o jakieś słowo na temat tego co widać na zdjęciach.
I jeszcze jedno. Czy podczas demontażu silnika, zawsze zawsze przy tzw. "okazji" wykonuje się szlify wału, tłoków i cylindrów oraz wymienia się łożyska? Od strony koła zamachowego wprawdzie jest oprawa pierścienia uszczelniającego (ta na 3 śruby, u mnie pęknięta do wytoczenia na nowo), ale nie było tam żadnego Simmeringu tylko gołe łożysko.
Trabant 601S, 1988 rok
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silnika
Widac pierścionki juz troche puszczają, jesli nie masz luzow na korbach to super, a lozyska walu? Napewno musisz poskladac na nowych uszczelniaczach i uszczelkach a resztę musisz sam zweryfikować.
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silnika
Na moje skromne oko, to pierścienie "stoją" w rowkach, wyraźnie widać, jak dmucha po płaszczu tłoka. Często się tak dzieje, gdy oliwa przedawkowana, albo motor stoi nieużywany dłuższy czas. W perspektywie brak mocy i zatarcie, gdy tak zostawisz.
Jeśli już i tak masz rozebrany motor, to zdemontuj pierścienie, oczyść rowki tłoka, płaszcz tłoka (chemicznie lub miękkim skrobakiem, np. drewienkiem), daj do zmierzenia luz cylinder-tłok (jeśli 0,04-0,05mm ok, gdy więcej - średnio), sprawdź luz na zamkach pierścieni po włożeniu ich do cylindra ( nominalnie bodajże jest 0,4 mm, dokładnie nie pamiętam). Powtórzę za @magikiem: wszystko masz opisane w Skurskim.
A oprawę uszczelnienia pierścieniowego od strony koła zamachowego po prostu poszukaj tu, na forum
@magik
"sa dwa rodzaje i i dwa podstawowe typy wałów, nic nie pasuje zamiennie"
Chyba nie do końca Inżynierowie w Zwickau, wprowadzając zmiany w motorze, pomyśleli tak, żeby można było zastosować wał nowego typu do starego typu karteru (po drobnej modyfikacji ) Ale odwrotnie już nie. Coś mi tak świta, bo tak robiłem któryś motor
Pozdrawiam
Kuchar
nie wiesz - nie pisz bzdur!
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silnika
Na tłokach widać ślady przytarcia pierścienie prawdopodobnie stoją jak kolega określił, skrzynie raczej nie pękały same albo był dzwon albo 353 kiedyś
Re: Pęknięcia skrzyni biegów i silnika
jak już masz ten wał w ręku to daj go na sprawdzenie luzów, ja np tak na golasa to nie wyczuwam ich za bardzo, łatwiej mi się wyczuwa kręcąc jeszcze na złożonym,duże luzy to jeszcze ale małych nie wyczujesz a tym bardziej na pierwszy raz, wg mnie to ten wał był już regenerowany niech go obejrzy gość od obróbki. Lepiej mieć 100 pewności niż za chwilę znowu go rozkładać