III bieszczadzki zlot trabantów & qek-ów 12-15.sierpień

[Kumpelek]

Choćby Pandą

.. na zlot Pandy.

[magik]

Na pandę możesz sam spróbować, tylko mama nie da i pan raczej też.

[Kristoff]

Hej ludki, zycze Wam wszystkim pieknej pogody i super zlotu:) ja sie nie pojawie w Bieszczadach gdyz czasem tak bywa, ze trzeba wybrac cos innego - np. oczekiwac na narodziny przyszlego Trabanciarza:) mam nadzieje, ze po bardzo dlugiej przerwie przyjmiecie mnie z powrotem do swego grona i zobaczymy sie na Trabi Expo 2011:) pozddrowki!

[MarkusM]

Informuję że dotarliśmy cało i zdrowo do domu około godzinę temu. Pod koniec podróży w Trabie hamulce zmieniły się z hamulców w spowalniacze, ale i tak jakoś dawał radę.
Po drodze od Zagórza po Sanok jakiś MEGA kosmiczny korek (chyba wypadek) - przydał się Hołek i objazd :-)

Podziękowania dla organizatorów za atmosferę, zabawę i ... przefajny ręczniczek.

Pozdrawiamy i zapewne do zobaczenia na TrabiExpo 2011.

[matheock]

Koło 15 dojechałem do Kielc z mojego pierwszego zlotu.
Brak korków i w drodze powrotnej przerwa na zwiedzanie Rzeszowa i zamku Krzyżtopór w Ujeżdzie.


Kilka moich zdjeć z telefonu. Z kliszy fotograficznej będą jak się wywołają.

https://picasaweb.google.com/matheock/N ... directlink

pozDDRawiam

[Dawid]

Wróciliśmy około 20 z małą usterką po drodze... pękła nam obejma wentylatora silnika, zrobione drutem i do końca trasy działało

Dziękujemy wszystkim Ho Ho Ho

[James]

Jestem. Może jutro coś napiszę, na razie nie jestem w stanie.

[Kuzyn353]

Przed 20 minutami przyjechaliśmy. Spalanie w drodze powrotnej to 9,5l/100km. Trabi 1,1 + Qek. Prędkości niewielkie i bez pośpiechu.
Dziękuję za wyjątkowy zlot.

[Cyrulrat]

Z bólem, żalem , zazdrością i wstydem byłem nieobecny w Zawozie. Niestety po pierwsze jeszcze nie skończyłem remontu mojego bolidu, ale idzie do przodu i w dobrym kierunku. A po drugie z wyboru mojej żony (ja wolałbym być gdzie indzie ;p) byłem w tym czasie pod Tatrami. Pozdrawiam wszystkich a w szczególności trabiego który przejeżdżał przez Grybów ok 14godz. zakręcając łzę w mym oku.

[Drabi]

My już od 20 w Rudzie, ale jazda prawie bez przerwy. 8 godzin trasy, trochę korków w okolicach Bochni i Brzeska, Kraków przejezdny i w końcu w domu. Tym razem bez sensacji. Dziękujemy organizatorom za piękny zlot. Świetny pomysł z ręcznikami!

[Rambo]

O 22.00 dopiero, szczęśliwie dojechaliśmy.
W Tychach łatwiej jest poruszać się rowerkiem wodnym niż samochodem tak leje!
Reszta jutro.

[Anamoon]

wielkie dzięki dla organizatorów i pomocników za super zlot - świetna atmosfera, świetna miejscówa, pogoda też dopisała, trabanty dopisały, no Bieszczady to Bieszczady w końcu...
Dziękuję także ekipie z Klubu 84 za nocno-poranne rozmowy w toku, tłoku, za fafłoczki, ciciki, pińczaki....Chany tobie special thanks za "ho, ho, ho" - jak zrobisz spot w Pińczowie to może zrozumieją

[Pcheła]

Chce podziękować za udany zlot do Gdyni dojechałem o5.30 mam nadzieje ze nikt nie ma mi za złe ze trabanta wiozłem na motylku bo do trabanta nie zapakował bym wszystkich

[Prezes]

Dzięki za zlot - było jak zawsze dobrze - choć brakowało malowniczych i niepowtarzalnych widoków. Zamiast nich były malownicze i niepowtarzalne zapachy ale to w dużej mierze zależało skąd wieje wiatr.

Duży plus za opaski zamiast smyczy - pomysł w dechę

Czy komuś się nie podobało? Bo jeśli tak to: "okazany argument siły" i na cieciówkę

[Chany]

Dziękuję także ekipie z Klubu 84 za nocno-poranne rozmowy w toku, tłoku, za fafłoczki, ciciki, pińczaki....

No sam lepiej bym tego nie ujął
Było naprawdę przednio. Bieszczady okazały się wyjątkowe, dziękuję organizatorom za zlot, oraz zabawę do białego rana. Klub 84 się rozrasta i najważniejsze, że oni rozumieją doskonale

I kilka fotek https://picasaweb.google.com/emcha84/Bi ... directlink

Pozdrawiam uczestników i do zobaczenia w KRK.