Trabant 353 by blacha

Moderator: Mod Team

Awatar użytkownika
blacha
Posty: 51
Rejestracja: 2011-03-17, 18:39
Lokalizacja: masz te dresy?
Kontaktowanie:

Trabant 353 by blacha

Post autor: blacha »

Tak więc, moja historia z trabantami zaczęła, się praktycznie w momencie kiedy ujrzałem światło dzienne.
Od 74' roku w rodzinie były trabanty, nie powiem trochę sie ich przewineło.
Egzemplarz, ktory jest w moim posiadaniu, to 74' na budzie z 89'.
Jest to auto ktore uratowalem od złomowania.
Jeździł nim dziadek, później ojciec, który zajechał silnik i auto porzucił.
We wrześniu 2005 przyszło pozbyć sie białego kombi 1,1 i ten również miał odejść.
Nie dałem się jednak tak łatwo.
Powiedziałem swoje i został.
Miesiąc później trab znalazł się w "garażu".
Było wiele zapału, jednak czas ze względu na szkołe był ograniczony...

Zaczęło się tak:

Obrazek Obrazek Obrazek

Powolutku rozbierałem.
Okazało się troche rdzy na podłodze i w bagaju, ale nie ma rzeczy niemożliwych.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

dalsze prace to położenie podkładu...
było ciężko;P
pierwszy raz:)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek


dalej przyszła pora na pierwszą wartwę lakieru:)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i jakieś mniejsze elementy.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


czas powolutku na składanie wszystkiego do kupy...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


no i był czas, gdzie należało wyjechać...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


kiepska jakość, robione telefonem.
na przeglądzie.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


no i nadszedł czas na glebe.
narazie tyle.
będzie więcej. powolutku:)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



narazie tyle może jak zbiore siły to zrobie edit'a:)


pozDDRO!



EDIT: 19.11.2008

taka sobie sesyjka:)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek


EDIT: 13.12.2008

Przyszedł czas na nowe serce...

plan jest, żeby na Pyrkomanie latało, czy da rade, sie okaże...

Obrazek Obrazek Obrazek

w tygodniu jakiej foty wrzuce bo będę modzić:)

w czasie sie wszystko poprzesuwało, brak czasu i pieniędzy, nie było też gdzie pracować nad projektem...

20.02.2011

Przyszedł czas na jakiś update, bo dawno nic nie pisałem, a cały czas coś tam robie;)
Auto jest już na dobrej drodze ku złożeniu i jeżdżeniu, troche fotek jak to teraz wygląda i co w planach.

tak to wygląda obecnie, pod maską, kolektor wyspawany na sztukę, będzie cały układ wydechowy robiony, także nie pisać, że lipa:P

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

bagażniczek dachowy musi być:) bak będzie inaczej zamocowany, ale zostaje ten co na zdjęciu, wahacze tylne na nowych cylinderkach, nowe przewody, łożyska, linki, gumy, szczęki.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

a tak wygląda moja "melina", przednie zwrotnice z nowymi łożyskami, narazie kulam siano na resztę na przód, drugi silnik będzie robiony w między czasie, resor wyklepany na płasko, nasmarowany i owinięty, gotowy do montażu. W przypływie emocji kupiłem też okazyjnie komplet pasów:)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

pare zdjęć z wsześniejszych prac o których zapomniałem:P jeszcze u kumpla w garażu.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

znowu trochę popracowałem i wyszło tak:

Zabrałem się za wywalenie sanek i czyszczenie;)
Zdarłem całą konserwację na nadkolach z przodu i pomalowałem, jak z tyłu. Sanki pomalowane na czarno, wahacze, złożone zwrotnice.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Kupiona i założona nowa pompa hamulcowa 2 stopniowa, nowe sprzęgło, założone koło zamachowe (śruby wklejone na klej do połączeń gwintowanych)


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Przyszła i pora na układ wydechowy, facet naprawdę się postarał, ale fantazja go poniosła i zamiast przedniego tłumika od wartka, który mu dałem, zamontował tłumik od żuka...
Pojedzie do przerobienia oczywiście, ale poza tym nie ma się do czego przyczepić:)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek


chwilowo narazie takie:)

Obrazek Obrazek

no i nowe amorki na przód, lekko usiadł jeszcze teraz:)

Obrazek

na pyrkomanii:

Obrazek Obrazek Obrazek


w planach jest jeszcze nowy lakier, zabawa w środku, szeroka stal już niedługo:)
Trabant 353 1989r.

www.GermanStyle.pl
Awatar użytkownika
Chris25
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 615
Rejestracja: 2011-03-09, 12:39
Lokalizacja: Złotniki k/Poznania
Kontaktowanie:

Post autor: Chris25 »

Super opisane !!!! czekamy na więcej fotek i info :D pozdro
Awatar użytkownika
Qba
Posty: 188
Rejestracja: 2011-05-04, 22:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Qba »

No i respect za czarne blachy :D
Champagne Beige '88
Bross
Posty: 745
Rejestracja: 2011-03-17, 18:42
Lokalizacja: Katowice/Gdańsk

Post autor: Bross »

Myślę ,że co nieco się już pozmieniało i wypadało by pokazać co i jak.
Dekompresator ....
Awatar użytkownika
blacha
Posty: 51
Rejestracja: 2011-03-17, 18:39
Lokalizacja: masz te dresy?
Kontaktowanie:

Post autor: blacha »

skoro tak mówisz to proszę:)

trochę powoli się zmienia, narazie przerobiony został wydech (musieli odciąć kolano od pierwszego cylindra i wyprowadzić prosto, założyć dyfuzor i póżniej poszło) narazie nad wahaczem na sztywno, wkrótce peszel, lekko odnowiłem też kosę i tyle.
Niedługo na zlot do Czech, pewnie po powrocie będę dłubać dalej.
A i już są fele poszerzki (7,25J)-dzięki Kruchy! :)

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Trabant 353 1989r.

www.GermanStyle.pl
Kumpelek

Post autor: Kumpelek »

a nie za blisko masz rurę w stosunku do wahacza?? też tak miałem zrobione w jednym z Trabów :) tylko rure miałem o wiele wyzej nad wahaczem
Qbs

Post autor: Qbs »

I jak teraz się zbiera?

Nie wiem czy to dobrze, że wyjście z 2 i 3 cylindra jest pod kątem prostym zdławione rurą z 1 cylindra. Ale testy pokażą :)
Wygląda ładnie.
Awatar użytkownika
blacha
Posty: 51
Rejestracja: 2011-03-17, 18:39
Lokalizacja: masz te dresy?
Kontaktowanie:

Post autor: blacha »

Kumpelek, co do rury to pojeździmy, zobaczymy:) jak nie będzie ok to się zmieni.

Qbs, zbiera się o niebo lepiej, jest lepiej z temperaturą silnika, wcale nie chodzi głośniej, a myślałem, że tak będzie;) Teraz muszę wyprostować gaźnik, żeby było już wszystko ok. Co do kolektora, to sam nie wiem, jak nie będzie najlepiej to się będzie myśleć. Choć już jest projekt w mojej głowie na wydech, ale chce to realizować dopiero na jesień.
Trabant 353 1989r.

www.GermanStyle.pl
Awatar użytkownika
macq
Posty: 100
Rejestracja: 2011-05-05, 21:02
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: macq »

Widzę, że często lubisz rozbierać zawieszenie jak zakładasz zielone, plastikowe tuleje z motirexu :lol:
Moc z Andrychowa
Bross
Posty: 745
Rejestracja: 2011-03-17, 18:42
Lokalizacja: Katowice/Gdańsk

Post autor: Bross »

macq, w Motirex-ie nie tylko ma zielone tuleje. - Ma tez oryginalne turbaksowe... (niedawno kupowałem dla kogoś...)

Qbs, Na pewno nie jest zdławione przez to ,że coś jest pod kątem prostym z łagodnym przejściem spalin.
Przecież w 353 jest kolejność wydechu taka jak kolejność zapłonu. Myślę ( mogę się mylić) ,że kolektor wydechowy jest na tyle krótki ,że niema szans się dusić.
Szczególnie ,że tak jak ja ma dekompresator ma maksymalnie blisko kolektora wydechowego. (Jak będzie miał coś nie tak to 353 da mu o tym znać :> po za tym już nie musi bać się o temperaturę i przepalone uszczelki....)

Blacha, Co do rury nad wahaczem to się okaże...
Czy wziąłeś pod uwagę ,że wahacze pracują :?: możesz wahaczem "dogiąć" rurę do półosi i połamać co nieco.
Awatar użytkownika
macq
Posty: 100
Rejestracja: 2011-05-05, 21:02
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: macq »

macq, w Motirex-ie nie tylko ma zielone tuleje. - Ma tez oryginalne turbaksowe... (niedawno kupowałem dla kogoś...)
No mają, ale tu na zdjęciach wyraźnie wprasowane są plastikowe zielone, które wytrzymują w porywach 2000km.
Moc z Andrychowa
Awatar użytkownika
Kuzyn353
Posty: 2529
Rejestracja: 2011-01-06, 13:13
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Kuzyn353 »

Shadow i Bross pisze:Myślę ,że co nieco się już pozmieniało i wypadało by pokazać co i jak.
Dekompresator ....
Encyklopedia PWN:
dekompresator daw.; zob. dekompresor.

dekompresor «zawór służący do zmniejszania ciśnienia sprężania w silniku spalinowym w celu ułatwienia rozruchu»
Awatar użytkownika
Kuzyn353
Posty: 2529
Rejestracja: 2011-01-06, 13:13
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Kuzyn353 »

Shadow i Bross pisze:Myślę ,że co nieco się już pozmieniało i wypadało by pokazać co i jak.
Dekompresator ....
Encyklopedia PWN:
dekompresator daw.; zob. dekompresor.

dekompresor «zawór służący do zmniejszania ciśnienia sprężania w silniku spalinowym w celu ułatwienia rozruchu»

Nietrafnie używasz tego słowa w odniesieniu do dyfuzora.
Bross
Posty: 745
Rejestracja: 2011-03-17, 18:42
Lokalizacja: Katowice/Gdańsk

Post autor: Bross »

Kuzynie co się dzieje ze spalinami które wylatując z kolektora wydechowego trafiają w komorę rozprężną zwanej przeze mnie dekompresatorem.
Czyż nie prawdą jest, że w komorze rozprężnej następuje dekompresja spalin gdzie część z nich wraca do silnika ,a reszta wylatuje ostatnim tłumikiem lub nieszczelnością układu wydechowego:?:

...Zatem z PWN – Dyfuzory powszechnie stosowane są w pompach wirowych oraz w sprężarkach przepływowych (promieniowych, diagonalnych i osiowych).
Wiec ani to, ani to - także na pewno to jest Komora Rozprężna.
Awatar użytkownika
Kuzyn353
Posty: 2529
Rejestracja: 2011-01-06, 13:13
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Kuzyn353 »

Shadow i Bross pisze:Czyż nie prawdą jest, że w komorze rozprężnej następuje dekompresja spalin
Jest prawdą. Nie zwróciłbym uwagi gdybyś użył słowa dekompresor. Słowa dekompresator nie potrafię zinterpretować. Musiałoby pochodzić od słowa dekompresacja (?)

Dyfuzor to wg mnie poprawne określenie choć nie potrafię znaleźć w słownikach jednoznacznego wyjaśnienia.
Odpowiedz