: 2014-08-17, 18:50
Dojechalismy szczęśliwie .
Dziekujemy za miłą atmosferę.
Dziekujemy za miłą atmosferę.
Strona 2 z 2
: 2014-08-17, 19:18
Tarnobrzeg dotarł o poranku po urlopowo-zlotowym pobycie! Dziękujemy za zlot organizatorom i ''miasteczkowym'' mieszkańcom
: 2014-08-18, 10:10
Załoga Pelowozu również dotarła prawie 10 min przed poniedziałkiem. Podróż była długa ale to dlatego że smutno nam było się rozstawać. Dziękujemy organizatorom i wszystkim, z którymi się bawiliśmy i bawić nie zdążyliśmy. Kolejny powrót do rzeczywistości jest dużo gorszy niż nieprzespane noce z wiadomych powodów 
Do zobaczenia w Krakowie już za 3 tygodnie
Do zobaczenia w Krakowie już za 3 tygodnie : 2014-08-18, 13:24
A krakow nadal zwiedza Wybrzeże;) dzięki za zlot
: 2014-08-18, 18:38
Ufff... Ok, jeszcze raz dziękujemy wszystkim za przybycie, aktywne uczestnictwo i całą pomoc przez ostatnie kilka dni. Pozytywne komentarze i miłe słowa rozjeżdżających się zlotowiczów rekompensują z nadmiarem wszelkie spinki organizatorskie
Odwiedziło nas około 120 osób, w tym 21 dzieciaków. Autek nie policzyliśmy, przyczep i rowerów również nie (zauważyłem dwa górale, kolarkę Ireny i holendra Przemasa)
Urwany wahacz, zatarty silnik, uszkodzone łożysko, zgubiony dach przyczepy i trabi na scenie - to ze znanych mi awarii.
Policji nie było, karetki również nie, a straż tylko na małym pokazie. Sołtys się nie skarżył, kierowniczka sklepu zadowolona, morze nikogo nie zabrało... generalnie zlot udany.
Do-zo-ba-czon-ka !!!!!!!!!!
Odwiedziło nas około 120 osób, w tym 21 dzieciaków. Autek nie policzyliśmy, przyczep i rowerów również nie (zauważyłem dwa górale, kolarkę Ireny i holendra Przemasa)
Urwany wahacz, zatarty silnik, uszkodzone łożysko, zgubiony dach przyczepy i trabi na scenie - to ze znanych mi awarii.
Policji nie było, karetki również nie, a straż tylko na małym pokazie. Sołtys się nie skarżył, kierowniczka sklepu zadowolona, morze nikogo nie zabrało... generalnie zlot udany.
Do-zo-ba-czon-ka !!!!!!!!!!
: 2014-08-18, 21:41
My rownież bardzo dziękujemy. Objazdowe wakacje powoli dobiegają końca w Gdyni. Do zobaczenia za 3 tyg.
P.S. rano się zorientowałam, że pół urlopu spędzam z Pchełą...
P.S. rano się zorientowałam, że pół urlopu spędzam z Pchełą...
: 2014-08-19, 15:47
Wyruszyłem pierwszy do domu a wpisuje się chyba ostatni 
Jechało mi się dobrze bo spałem - prowadziła Ewa. 4 godziny z postojem i byliśmy w Olsztynie.
Ogólnie powiem, że jak na takie problemy to daliście radę i wielki szacun dla Was! Ja się ubawiłem i wróciłem zadowolony. No i pewnie za rok też u Was będę. A no i uważam, że hitem zlotu jest prysznic w kotłowni Do zobaczenia być może już w Krakowie.
PozDDRo
Bartez
Jechało mi się dobrze bo spałem - prowadziła Ewa. 4 godziny z postojem i byliśmy w Olsztynie.
Ogólnie powiem, że jak na takie problemy to daliście radę i wielki szacun dla Was! Ja się ubawiłem i wróciłem zadowolony. No i pewnie za rok też u Was będę. A no i uważam, że hitem zlotu jest prysznic w kotłowni
Do zobaczenia być może już w Krakowie. PozDDRo
Bartez
: 2014-08-21, 04:32
Posklejałam trochę zdjęć 
https://picasaweb.google.com/shczebel/J ... _r35wsbNVg#
https://picasaweb.google.com/shczebel/J ... _r35wsbNVg#: 2014-08-22, 19:37
Hello.
No to jeszcze kilka zdjęć od nas
https://www.facebook.com/kris.artstrabi ... 287&type=1
Ahoj!
No to jeszcze kilka zdjęć od nas
https://www.facebook.com/kris.artstrabi ... 287&type=1
Ahoj!
: 2014-08-22, 21:15
No proszę. W końcu wiem w ilu go wnosili na scenę.
: 2014-08-23, 10:53
Dzięki wielkie za zlot. My wróciliśmy dopiero wczoraj w nocy po tygodniowym pobycie nad morzem. Trabant i Wartburg był grzeczny i bez większych fochów wróciły do Krakowa.
Pozdrawiam
Mariusz, Ania, Darek, Kamila.
Pozdrawiam
Mariusz, Ania, Darek, Kamila.