Stukanie w kole podczas skręcania
Moderator: Mod Team
Stukanie w kole podczas skręcania
Hej. Dziś pierwszy raz przejechałem się Trabim po remoncie i niestety przypomniał o sobie wkurzający stukot wydobywający się z lewego koła.
Sytuacja wygląda tak że podczas skręcania w lewo(lub nawet jadąc prosto po pochylonej jezdni) słychać strasznie donośne i intensywne(praktycznie co obrót koła) stukanie. Pojawiało się już wcześniej ale teraz po "odstaniu" auta jest już bardzo głośne. Od czego zacząć sprawdzanie? Zwrotnice był robione ok półtora roku temu, przegub?
Sytuacja wygląda tak że podczas skręcania w lewo(lub nawet jadąc prosto po pochylonej jezdni) słychać strasznie donośne i intensywne(praktycznie co obrót koła) stukanie. Pojawiało się już wcześniej ale teraz po "odstaniu" auta jest już bardzo głośne. Od czego zacząć sprawdzanie? Zwrotnice był robione ok półtora roku temu, przegub?
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 2014-03-26, 16:23
- Lokalizacja: Szymocice
Cześć, no więc powiem tak, trudno to określić nie słysząc, każdy napisze swoja propozycje, ale jeśli byłby to przegub to wydaje mi się że nie było by to stukanie ( jak napisałeś co obrót koła )tylko takie chrobotanie. A Ty napisałeś że co obrót koła ( tak to zrozumiałem ) Przegub charakteryzuje się grzechotaniem jakby coś się mieliło. Jeśli co obrót koła to może łożysko, podnieś samochód pokręć kołem( może głośna praca łożyska,to coś wyjaśni ) zobacz luz chwytając koło na godzinie 12 i 6 i poruszaj na przemian. Ciężko napisać ja podałem jedna z mozliwości. Napisz jak dojdziesz do przyczyny. Pozdrawiam i owocnego szukania przyczyny.
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 2014-03-26, 16:23
- Lokalizacja: Szymocice
Zgadzam się z Tobą, ale w 601 były montowane również przeguby homokinetyczne ( budowy takiej jak w 1.1 i samochodach że tak napisze współczesnych, bo budowa i zasada działąnia homokinetycznego się nie zmieniły do dzisiaj). Wiem że były one montowane w ostatnich rocznikach 601, ale nie chcę strzelać od którego roku. Poprzedzające były typu zawiasowego.( dużo niższej trwałości i niecierpiące dużego obciążenia przy skręconych kołach z racji ich budowy.) i tutaj faktycznie stuk pojawiał się będzie wraz z obrotem koła że tak napisze adekwatnie do ilośći obrotów.
Życzę powodzenia w szukaniu bębnów z przodu w 1.1magik pisze:...przegub homokinetyczny jak w 1,1 . cha cha. Wystarczy zdjąć bęben i nie XXXX...
[ Dodano: 2016-02-25, 09:25 ]
Równobieżne i homokinetyczne to to samo.Dawid pisze:...Zarowno w 601 jak i 1,1 sa przeguby rownobiezne a homokinetyczne byly w starszym typie 601...
W 1.1 przegub wewnętrzny jest trójramienny, a zewnętrzny to przegub Birfielda bez kompensacji wzdłużnej.
O taką informacje mi chodziło, faktycznie nie pomyślałem o tym że to szczęki mogą bić o "łby" szpilek, dziś to zweryfikuję, dzięki wielkie. W zasadzie powinno w takim razie ustawać przy przyhamowaniu, sprawdze.Dawid pisze:Stuka bo prawdopodobnie przegnily uchwyty szczek (tzw gwozdzie) i szpilki kol wewnatrz bebna obijaja o szczeki
Dawid,
Jeżeli stuka tylko na skręconych kołach a w czasie jazdy prostej - nie stuka - to jest to przegub z całą pewnością.
Przerabiałem to już.
Jeżeli szczęki maja luz - to stukają również podczas jazdy wprost.
Jeżeli jest przegub homokinetyczny, ostatnie lata produkcji Trabantów 601 (jak w nowszych samochodach, oraz Trabanta ch 1.1), to półoś zakończona jest na 3 kamienie od strony skrzyni biegów.
Przegub w piastę w tym wypadku wchodzi na wieloklin i da się wyjąć półoś po odkręceniu nakrętki koła oraz wahacza bez użycia narzędzi.
Jeżeli przegub jest starszego typu - zawiasowego, to półoś zakończona jest na 2 kamienie od strony skrzyni biegów.
W tym przypadku przegub połączony jest z klinem który wchodzi w piastę ciasno i do demontażu półosi oprócz odkręcenia nakrętki koła oraz wahacza potrzebny jest ściągacz.
Tyle w temacie półosi i przegubów.
Jeżeli stuka tylko na skręconych kołach a w czasie jazdy prostej - nie stuka - to jest to przegub z całą pewnością.
Przerabiałem to już.
Jeżeli szczęki maja luz - to stukają również podczas jazdy wprost.
Jeżeli jest przegub homokinetyczny, ostatnie lata produkcji Trabantów 601 (jak w nowszych samochodach, oraz Trabanta ch 1.1), to półoś zakończona jest na 3 kamienie od strony skrzyni biegów.
Przegub w piastę w tym wypadku wchodzi na wieloklin i da się wyjąć półoś po odkręceniu nakrętki koła oraz wahacza bez użycia narzędzi.
Jeżeli przegub jest starszego typu - zawiasowego, to półoś zakończona jest na 2 kamienie od strony skrzyni biegów.
W tym przypadku przegub połączony jest z klinem który wchodzi w piastę ciasno i do demontażu półosi oprócz odkręcenia nakrętki koła oraz wahacza potrzebny jest ściągacz.
Tyle w temacie półosi i przegubów.
Całe życie z 2 T
mczmok, skoro siedzimy w Trabantach to nazywajmy to tak jak się przyjęło od lat, jak gadając z Trabanciarzem to się dogadasz i jak czegoś będziesz chciał znaleźć na forum to znajdziesz...
na przeguby w syrenach i starszych trabantach mówi się homokinetyczne aka krzyzakowe, które stosunkowo często się rwały
na przeguby w syrenach i starszych trabantach mówi się homokinetyczne aka krzyzakowe, które stosunkowo często się rwały
pozDDRo - Trabant, Wartburg, Simson, Mify, Qek, Barkas i T3
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl