1,1 nie odpala

Trabantowa mechanika

Moderator: Mod Team

Bigosek
Posty: 83
Rejestracja: 2015-07-03, 08:50
Lokalizacja: Nowy Sącz

1,1 nie odpala

Post autor: Bigosek »

Witam !
Czerwona torpeda mnie zaskoczyła i nei chce odpalić :>
Po przekręceniu kluczyka w stacyjce dochodzi jak by do "odcięcia" elektryki i tylko słychać, że rozrusznik się zakręcił ale od razu przestaje i brak reakcji samochodu. Akumulator ładował się 2dni i dalej nic. Ktoś miał podobne problemy ?:>
Awatar użytkownika
J.J.
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1478
Rejestracja: 2011-03-05, 11:33
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: J.J. »

pewny jesteś akumulatora?
klemy dobrze się trzymają?
masa przy skrzyni i plus na rozruszniku też?
na krótko z pominięciem stacyjki też nie działa?
pozDDRo - Trabant, Wartburg, Simson, Mify, Qek, Barkas i T3 :)

TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
Awatar użytkownika
mlodyks18
Posty: 167
Rejestracja: 2014-01-22, 22:19
Lokalizacja: Dębica

Post autor: mlodyks18 »

2 dni ładowałeś akumulator bez przerwy ? jak tak to przypuszczam że jest do wymiany Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Lary
Posty: 223
Rejestracja: 2011-05-08, 15:52
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Lary »

Do sprawdzenia akumlator kalble rozrusznik.
NOWA HUTA DUMA NARODU POLSKIEGO
KUŹNIA NASZEJ SIŁY I DOBROBYTU
tosemja
Posty: 10
Rejestracja: 2015-12-22, 20:13
Lokalizacja: czestochowa/wrocław

Post autor: tosemja »

jeśli przekręcasz kluczyk, rozrusznik zakręci, po chwili jest "pukniecie" i cisza, to możliwe, że bendiks na rozruszniku. Ostatnio robiłem go u siebie - koszt ok 50 PLN.
Awatar użytkownika
J.J.
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1478
Rejestracja: 2011-03-05, 11:33
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: J.J. »

ja zrozumiałem, że wgle elektryka siada :D
pozDDRo - Trabant, Wartburg, Simson, Mify, Qek, Barkas i T3 :)

TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
tosemja
Posty: 10
Rejestracja: 2015-12-22, 20:13
Lokalizacja: czestochowa/wrocław

Post autor: tosemja »

[b]Bigosek[/b], wiesz co to było ?
Wydaje mi się, ze mam podobny problem. Wczesniej jak opisywałem był problem z rozrusznikiem. Wymieniłem automat, szczotki, palil od strzała aż wczoraj nie odpalił. Przekrecam kluczyk, wszystko sie zapala, jak daje kluczyk aby zakręcił, rozrusznik sie nie odzywa i jest pstrykniecie i koniec. Myślałem, ze może aku ale wszystko jest z nim ok. Jakies propozycje ?
Bigosek
Posty: 83
Rejestracja: 2015-07-03, 08:50
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Bigosek »

Szczerze powiedziawszy, sam nie wiem co to było.. Autko jakoś po 2dniach odpaliło (znowu ładowałem akumulator) Odpalił jeździł i nagle stracił moc i ledwo nim wróciłem mimo 4rtego biegu jechał może z 10km/h i nie szło zredukować biegu bo gdy redukowałem gasł.. Obecnie czeka aż go oddam do mechanika gdyż zaczął również strzelać olejem z wydechu..
tosemja
Posty: 10
Rejestracja: 2015-12-22, 20:13
Lokalizacja: czestochowa/wrocław

Post autor: tosemja »

Zrobione ... Wyciągnąłem rozrusznik, rozebrałem w drobny mak. Okazało się że pomiedzy obudowe a wirnik dostał sie metalowy precik (grubości ok 1mm i długości 4cm) który zablokował silnik. Jak on sie tam dostał nie mam pojecia ... Na 100% nie jest to element rozrszunika :)
Najwazniejsze, ze zrobione :D
Odpowiedz